4. Stwórz listę „rozpraszaczy”
Spróbuj zastanowić się, co cię rozprasza i zrób listę wszystkich tych rzeczy. Takie ćwiczenie pomaga nam poznać naszego wroga – myśli, które wkradają się do naszego umysłu nieproszone i rozpraszają naszą świadomość. Kiedy poczujesz, że nie jesteś w pełni skoncentrowany na tym, co właśnie robisz, spojrzysz na swoją listę i być może zidentyfikujesz jedną z pozycji. Świadomość sposobu funkcjonowania naszego umysłu jest bardzo pomocna, bo dzięki niej z czasem możemy wypracować własną broń na konkretny „rozpraszacz”.
5. Wyłącz ekrany
Urządzenia mobilne, telefony, tablety, komputery chociaż czynią nasze życie łatwiejszym, bo pozwalają się sprawniej i szybciej komunikować, to mogą je także skomplikować. Umiejętnie nas rozpraszają i odciągają od tego, na czym powinniśmy się skupić. Masz nawyk ciągłego zerkania w telefon, na twoim biurku zawsze leży włączony tablet, a z laptopem w zasadzie nigdy się nie rozstajesz? Jeśli w pracy gonią cię terminy, musisz skupić się na projekcie, by sfinalizować go na czas, albo robisz cokolwiek innego, co w danej chwili powinno być dla ciebie najważniejsze, wyłącz po prostu wszystkie media znajdujące się wokół. Na początku może być trudno odzwyczaić się od zerkania w telefon, ale przekonasz się, że wszystkie technologie znajdujące się na twoim biurku naprawdę rozpraszają niepozornie myśli i uwagę.
źródło: Charaktery
