2. Spróbuj wspomóc się medytacją
Na świecie istnieje wiele różnych sposobów i technik medytacyjnych. Nie mamy obowiązku znać ich wszystkich, ale zawsze możemy wykorzystać najprostszą metodę. Po prostu usiądź w cichym miejscu i skup się na swoim oddechu. Tym, którzy mają problem z siedzeniem w bezruchu dłuższą chwilę, proponuje się spacery w spokojnych miejscach, oddalonych od ruchliwych ulic, tłumu, hałasu i zgiełku. Diana Raab zaleca, by rozpoczynać każdy dzień od takiej prostej formy medytacji – tuż po przebudzeniu, zanim górę wezmą obowiązki i pośpiech. Istotne jest miejsce – znajdź takie, gdzie czujesz się bezpiecznie, gdzie nie jesteś niczym zaniepokojony. Usiądź na podłodze (możesz użyć poduszki), skrzyżuj nogi, zamknij oczy i zastanów się nad tym, jak się czujesz w tym momencie emocjonalnie i fizycznie. Skup się na swoim oddechu, skieruj myśli wyłącznie na siebie. Praktyka medytacyjna wcale nie jest łatwa, ale stosując ją regularnie, coraz łatwiej jest nam się koncentrować na swoich myślach i pracy – jesli tego wymaga sytuacja.
3. Zapal świece
Umieść świece gdzieś blisko siebie. Najlepiej, niech to będzie odległość około dwóch stóp od miejsca, w którym siedzisz. Postaraj się bez mrugania wpatrywać w płomień przez około minutę. Następnie zamknij oczy i wyobraź sobie, że widzisz i czujesz ten płomień na swoich oczach. Pozostań w takim skupieniu jeszcze przez chwilę. Psychologowie i psychoterapeuci są zdania, że takie ćwiczenie pomaga skoncentrować się na jednej istotnej rzeczy, a potem przenieść tę umiejętność na wykonywane zadanie. Chodzi o to, by ?odciąć? umysł od wszystkich bodźców z zewnątrz, które nas rozpraszają.
źródło: Charaktery
