Strona główna » BLOG » Dlaczego warto kochać siebie?
Ogólne

Dlaczego warto kochać siebie?

W jaki sposób możemy wypracować więcej współczucia dla siebie? Oto 8 kroków, by bardziej pokochać swoje JA:

Obserwuj swoje myśli i szybko reaguj na te negatywne.
Pracuj nad zdolnością identyfikowania pesymistycznych myśli pojawiających się w Twojej głowie. W chwili, kiedy tylko zauważysz, że zaczynasz negatywnie myśleć o sobie, zatrzymaj się i powiedz ?stop?. Przyznaj przed samym sobą: ?Czuję niepokój w ciele i umyśle?. Musisz werbalizować swoje myśli, ponieważ tylko tak nauczysz się, jak na nie reagować.

Zaakceptuj uczucie.
Kiedy zauważysz, że w Twojej głowie pojawiają się negatywne myśli, zaczynasz źle siebie oceniać, nie staraj się od razu usuwać tego uczucia. Najpierw zaakceptuj fakt, że się pojawiło, a potem spróbuj je zidentyfikować, tzn. określić, gdzie w Twoim ciele kumuluje się napięcie. To naprawdę da się poczuć! Możesz je zlokalizować np. w klatce piersiowej, ramionach, twarzy, brzuchu, albo w innej przestrzeni Twojego ciała.
Wyobraź sobie, że chcesz pomóc komuś bliskiemu.

Największy problem mamy z odnoszeniem się do siebie w tak samo współczujący sposób, jak do bliskich nam ludzi. Kiedy poczujesz się źle ze sobą, albo zaczniesz siebie oceniać negatywnie, wyobraź sobie, że tak czuje się ktoś ważny dla ciebie, a następnie pomyśl, jak chciałbyś mu pomóc. Na pewno starałbyś się go pocieszyć, być miłym. Spróbuj dokładnie te same uczucia przenieść na siebie. Jeśli masz z tym problem, pomyśl, dlaczego uważasz, że inni zasługują na wsparcie, a Ty nie.

Przypomnij sobie, dlaczego zacząłeś czuć się źle ze sobą.
Jeśli trudno jest ci być dla siebie współczującym, tzn, że w którymś momencie życia wydarzyło się coś, co trwale zmieniło Twój stosunek do samego siebie. Postaraj się przywołać historię, albo kilka sytuacji, które Twoim zdaniem najbardziej wpłynęły na obniżenie Twojej samooceny. Może jest to skutkiem traumy, albo czyjegoś zachowania wobec Ciebie? Spróbuj spojrzeć na daną historię z innej perspektywy? Może wtedy widziałeś świat tylko w biało-czarnych barwach, albo zbyt pochopnie oceniłeś siebie, wziąłeś sobie do serca czyjeś słowa rzucone bezmyślnie. Przeanalizuj sytuację i postaraj się wyciągnąć wnioski.

Pamiętaj – nie tylko Ty czasami zawodzisz.
Wydaje Ci się, że jesteś nieudacznikiem, systematycznie ?pakujesz się? w tarapaty, a inni ludzie wokół Ciebie żyją, jak należy? Nie ma człowieka, który nie popełniałby błędów – nawet Ci, którzy odnoszą sukcesy, mają ich za sobą bardzo wiele. Od nas zależy, jak patrzymy na porażki i sukcesy. Nie wypracujesz dobrego stosunku do siebie, jeżeli nie zaakceptujesz faktu, że złych decyzji nie da się uniknąć. Trudne wybory, porażki, potknięcia są wpisane w człowieczeństwo. Spróbuj się uczyć na swoich błędach, zamiast ganić siebie za to, że znów coś poszło nie tak.

Co chciałbyś sobie wybaczyć?
Uważasz, że niszczysz swoje relacje z bliskimi, zachowujesz się nierozsądnie, masz dużo złych nawyków i uzależnień? Musisz sobie wybaczyć – bez tego nie ruszysz dalej. Być może wybaczanie sobie brzmi dla Ciebie ?dziwnie?, ale to dobry sposób, by zacząć pracować nad samowspółczuciem. Innym wybaczamy, gdy nas przeproszą i wytłumaczą swoje zachowanie, więc dlaczego nie mógłbyś wybaczyć samemu sobie – teoretycznie powinno być prościej usprawiedliwić samego siebie. Powiedz: ?Wybaczam sobie….? i wymień wszystko to, co uważasz za błąd.

Rozmawiaj ze sobą.
Sobie możesz powiedzieć wszystko. Wobec innych ludzi czasami czujemy się zblokowani, wydaje nam się, że nasze relacje może nie są na tyle bliskie, by powiedzieć, co myślimy. Słowa mają ogromną moc, dlatego myśli wypowiadane głośno zyskują na wartości. Mów do siebie: np., że nie zasłużyłeś na nagannę, że wszyscy popełniają błędy, więc ty też możesz, że w tym momencie masz poszukać pozytywnych aspektów tego, co cię spotyka, że zmiana nastawienia to długi proces i musisz być wytrwały.

Bądź swoim własnym psychologiem.
Przypominaj sobie często o kolejnych krokach, które możesz powziąć, by zbliżyć się do samego siebie – tak, jakbyś prowadził terapię. Motywuj się, zastanawiaj się, co najczęściej wpędza cię w złe emocje, przypominaj sobie o szansach, które jeszcze przed tobą, sporządzaj listy tego, co poprawia, albo psuje Twój nastrój, zamiast karać siebie za negatywne myśli, przeanalizuj skąd się biorą i jak możesz zmienić ich kierunek.